Pech jednych, szczęściem drugich

 

II LIGA B

 

Avanade - Pitbull Shisha Bar 1:3

Ciekawie po przerwie

Tempa nie zamierza zwalniać Pitbull Shisha Bar. Tym razem Czerwoni pokonali Avanade i nadal wspólnie z RUKO otwierając ligową tabelę. W pierwszej połowie goli nie oglądaliśmy. Obydwie ekipy wzięły się do roboty dopiero po zmianie stron. W 27. minucie dynamicznie przed bramkę zbiegł Adrian Poniatowski by po chwili uderzyć nie do obrony. Rozpoczęła się wymiana ciosów. Minutę później na 2:0 podwyższył Nikos, a po kolejnych dwóch gola kontaktowego zdobył Piotr Komar. Pomarańczowi chcieli pójść krok dalej, jednak nie byli w stanie sforsować szczelnej defensywy Pitbulla. Czerwoni dobrze kontrolowali losy meczu, a na trzy minuty przed końcem kropkę nad "i" postawił Dogukan Ozdemir. 

INTERIA.PL - ABB 2:5

Interia skuteczna do przerwy

Wciąż bez punktów pozostaje INTERIA.PL. Tym razem gracze w białych koszulkach z niebieskim rękawkam ulegli solidnie dysponowanemu ABB. Reprezentanci popularnego portalu intenetowego mogli sobie ostrzyć zęby na premierowązdobycz punktową po zremisowanej odsłonie 2:2. Po przerwie trafiali już tylko gracze ABB. W 23. minucie Hubert Piechura trafił na 2:3 i cały plan Interii posypał się, jak domek z kart. Grający w niebieskich znacznikach zawodnicy rzucili się do ataku i mieli znakomite okazje do wyrównania. Nie byli w stanie ich jednak zamienić na gola, co wykorzystało ABB. Gole Szymona Tomaszewskiego i Przemysława Toronia zamknęły losy rywalizacji.

Krakowscy Barmani - State Street 2:3

Do trzech razy sztuka

Starcie bezpośrednich sąsiadów w tabeli dla State Street. Już w 2. minucie swój debiut w błękitnych barwach gole okrasił Dominik Świątek. Kolejne minuty pod znakiem przewqagi State Street, ale tuż przed przerwą to Krakowscy Barmani zdobyli gola wyrównującego. Rzut karny na gola zamienił Dominik Grunt. Dwie minuty po przerwie uaktywnił sie Krzysztof Cholewicki, który najpierw trafił z dystansu. Barmani potrafili jeszcze raz odpowiedzieć za sprawą Wojciecha Niezabitowskiego. To nie by ł jednak koniec emocji w tym spotkaniu. W 29. minucie Krzysztof Cholewicki trafił po raz drugi i jak się później okazało ustalił wynik rywalizacji.

RUKO - Sterling Outsourcing 9:4

Nieoczywiści bohaterowie

Szybki otwarty mecz zafundowały nam ekipy RUKO i Sterling Outsourcing. Niebiescy szybko wyszli na prowadzenie 3:0, gdy dwukrotnie snajperskim nosem w polu karnym wykazał Piotr Orlik, a raz zrobił to Mateusz Ziemianin. W ten sposób początem meczu miał swoich nieoczywistych bohaterów. Sterling wziął sie za odrabianie strat na pięć minut przed końcem odsłony. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Grzyb. RUKO jednak dobrze zareagowało na stratę dwóch goli. W 26. minucie Mateusz Ziemianin miał już na swoim koncie cztery gole i zespół w niebieskich strojach mógł spokojnie spoglądać w kierunku końca spotkania. W kolejnych minutach ekipa Piotra Orlika umiejętnie utrzymywała bezpieczną zaliczkę i bez większego zagrożenia wygrała to spotkanie.

 

III LIGA B

 

IBM SWG - MERIT 3:1

IBM SWG z drugim zwycięstwem

Tempa nie zamierza zwalniać IBM SWG. Co prawda już w 2. minucie MERIT wyszedł na prowadzenie za sprawą Mateusza Owoca, jednak już cztery minuty później IBM wyrównał, gdy do siatki trafił Jakub Bąk. Ekipa Wojciecha Misia ruszyła po zwycięstwo w drugiej odsłonie. W 21. minucie Krzysztof Buda przeprowadził piękną indywidualną akcję zakończoną trafieniem. Poźniej przewałał MERIT, ale żadnej z wielu świetnych okazji nie był w stanie zamienić na gola. W końcu odpowiedział IBM. W 35. minucie wynik ustalił Mateusz Boba.

FedEx - Arrow Electronics 11:0

W pogoni za ligowym podium

Fedex melduje wykonanie zadania, jakim było pokonanie zamykającego tabelę Arrow. Przewaga graczy w białych trykotach w każdym fragmencie nie podlegała wątpliwości. Już w 3. minucie strzelanie rozpocżął Radosław Samborski, a później Fedexowi poszło już jak z płatka. Wspomniany zawodnik zapisał na swoim koncie cztery trafienia zostajął najbardziej wartościowym zawodnikiem meczu. Bartłomiej Put zgarnął dwa gole i dwie asysty. Z kolei Anis Mnif popisał się czterema asystami. Fedex z siedmioma punktami na koncie znajduje się tuż za podium.

Jacobs - Primost 4:4

Meczycho

Najciekawiej zapowiadające się starcie V serii gier nie zawiodło. Do przerwy skromnie proawadził Primost 2:1, po dwóch golach Michała Koźlaka. Jacobs odpowiedział trafieniem z rzutu karnego Krzysztofa Błońskiego. Na wstępie drugiej odsłony Jacobs trafił dwa razy. Najpierw na listę strzelców wpisał się Adam Jankowski, a następnie robił to Michał Krzempek. Po drugiej stronie boiska pięknie przymierzył Krzysztof Szewczyk i ponownie mieliśmy remis. Jacobs nie dawał jednak za wygraną i w 32. minucie ponownie był bliżej wygranej. Sprytnie po dalszym słupku uderzył Michał Siuda. To nie był koniec emocji. Na dwie minuty przed końcem w okienko bramki Jacobsa trafił Michał Koźlak. Napastnik Primostu skompletował tym samym hattricka i zagwarantował swojemu zespołowi jeden punkt.

TRADEBOX.pl - PKO Bank Polski 2:1

Szczęście po stronie TRADEBOXa

Miejsce w czołowej trójce utrzymuje TRADEBOX.pl. Trzeba jednak przyznać, że Fioletowi do zwycięstwa nad PKO Bankiem Polskim pokonali drogę przez mękę. Do przerwy goli nie oglądaliśmy, a tuż po zmianie stron Jacek Dziduszko otworzył wynik rywalizacji. Później jednak Bankowcy cofnęli się do defensywy. Długo Konrad Naworol utrzymywał prowadzenie PKO Banku Polskiego, jednak przy strzale pod poprzeczkę Emila Wikło nie miał nic do powiedzenia. Kolejne minuty przebiegły pod znakiem przewagi TRADEBOX.pl, aczkolwiek długo nic z niej nie wynikało. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, a do końca pozostały dwie minuty Piotr Lulin tak niefortunnie zagrał piłkę, że ta znalazła się w bramce... PKO. W taki oto sposób TRADEBOX dość szczęśliwie wygrał po raz drugi w sezonie. 

 

III LIGA E

 

KRK Lions - DBS 6:4

Światełko w tunelu

Bez niespodzianki w pojedynku KRK Lions z DBS. Zgodnie z przewidywaniami wygrał drugi z wymienionych zespołów, jednak juz sam wynik i przebieg meczu może dziwić. Wygląda na to, że DBS ma najgorszy czas na sobą. Zawodnicy w czarnych koszulkach postawili twardy opór fawyoryzowanemu zespołowi Lwów i długimi minutami grali, jak równy z równym. Duża w tym zasługa Kacpra Skury, który zdobył cztery gole i był dużym zagrożenie pod bramką KRK Lions. Inna sprawa, że gracze w białych koszulkach specjalnie nie forsowali tempa i zdecydowanie stać ich na lepszą grę. Najjaśniejszym punktem zwycięskiego zespołu był Martin Nijboer. Kapitan Lwów zapisał na swoim koncie dwa gole i asystę

 

III LIGA F

 

The Marine Iguana - Onwelo 1:5

Piękna akcja

Drugie zwycięstwo w obecnym sezonie zgarnął zespół The Marine Iguana. Zieloni pewnie ograli Onwelo. Spotkanie było popisem Gabriele Arientiego, który zapisał na swoim koncie cztery gole. Przy stanie 4:0 rzut karny na gola dla Onwelo zamienił Jan Zalewski. To mogło rozbudzić nadzieje Pomarańczowych, jednak tuż po wznowieniu gry Zieloni zdobyli gola, który został ozdoba meczu. Piękna akcja zakończyła się skutecznym strzałem głową wspomnianego Gabriele. W ten sposób został ustalony wynik meczu.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie