Tecnocasa – LED Labs
Do rozgrywek po przerwie powraca Tecnocasa. Ekipa Tomasza Wójciaka poprzedniej zimy wywalczyła ósme miejsce i spróbuję poprawić ten wynik. Dziewiąty latem był LED Labs. Zespół Arkadiusza Klupy wyprzedził tylko Alfa Laval, zdobywając przy tym zaledwie jedenaście punktów. Obie drużyny wydają się prezentować zbliżony boiskowy potencjał, co zapowiada spore emocję aż do końcowego gwizdka.
NASZ TYP: X
Consultronix – TDEC
Spotkanie dwóch zespołów, które poprzedni sezon skończyły w środkowych rejonach klasyfikacji. Piąte miejsce wywalczył bowiem TDEC, „oczko” niżej sklasyfikowany został Consultronix. Do tej pory obie drużyny zagrały ze sobą dwukrotnie i w obu przypadkach górą okazywała się ekipa Jerzego Kozioła. Uważamy, że ta dobra seria zostanie utrzymana również i dziś, a gracze w czarnych strojach udanie zainaugurują swój kolejny sezon na ligowych boiskach.
NASZ TYP: 2
FedEx – Prisjakt
Silniejszy po poprzednim sezonie wraca FedEx. Drużyna Krzysztofa Rozińskiego nie dokończyła letnich zmagań, jednak teraz spróbuje nawiązać do swoich najlepszych czasów. Na początku zmierzy się z innym doświadczonym przeciwnikiem – Prisjaktem. Paweł Mroczka i spółka zajęli czwarte miejsce, będąc bardzo blisko ligowego podium. Jeśli ustabilizują swoją formę, mogą w tym sezonie wreszcie skutecznie walczyć o najwyższe cele.
NASZ TYP: 2
PKO Bank Polski – IBM SWG
Brązowe medale w poprzednim sezonie wywalczył PKO Bank Polski. Teraz ekipa Jacka Dziduszki przenosi się na obiekt przy ulicy Dekerta, by powalczyć o awans na trzeci szczebel rozgrywkowy. Na początek „Bankowcy” zagrają z doświadczonym IBM SWG. Zespół Wojciecha Misia zajął latem odległe ósme miejsce, jednak patrząc na kadrowy potencjał wydaję się, że o poprawę tej lokaty będzie niesłychanie trudno.
NASZ TYP: 1
TTEC – Clico
W nowych strojach do zimowych batalii przystąpi TTEC. Zespół ten latem zajął odległe dziewiąte miejsce i teraz spróbuje powalczyć o lokatę w górnej połowie klasyfikacji. Na początek team Enesa Epekinciego zagra z doświadczonym Clico. Ekipa Michała Filiciaka miała spory problem z ustabilizowaniem formy, co przeniosło się na daleką siódmą lokatę. W poprzednim sezonie bilans bezpośrednich potyczek był na korzyść TTEC, które wygrało i zremisowało. Z pewnością Clico zrobi w środowy wieczór wszystko, by przerwać tą niechlubną passę i opuścić obiekt przy ulicy Dekerta z pełną pulą.