REN-BET w gazie!

I Liga A

Coca-Cola - Teva 6:4

Wyrównanie było bliskie

Pierwsze minuty to wzajemne rozpoznawanie terenu oraz możliwości sportowych przeciwnika. Czuć było, że worek z bramkami wkrótce się rozwiąże. I tak też było w czwartej minucie. Pierwszego gola zdobył po strzale z daleka Jarosław Walczak. Był to niezwykle udany dzień dla tego zawodnika, gdyż dołożył jeszcze dwa gole i jedną asystę. Szybko też Coca-Cola przejęła inicjatywę i zaczęła grać swoją szybką i agresywna pilkę. Pierwsza połowa zakończyła się wysokim 4:0. Drugie dwadzieścia minut mogło się rozpocząć od mocnego uderzenia, jednak po słupku zaliczyły obie drużyny. Gol na 5:0 nie dawał już większych szans na powodzenie dla Tevy. Oni jednak zaskoczyli wszystkich. Szybko wzięli się za odrabianie strat i naprawdę mieli okres pięknej gry. Z dobrej strony pokazał się Andrzej Filipek, który do pięknego gola dołożył wspaniałą asystę. Tego dnia jednak o pół kroku lepsi byli gracze Coca-Coli i zasłużenie zwyciężyli.

Nokia - Hostel Deco 2:3

Lider dogoniony

Nokia bardzo szybko zdobyła bramkę i wyszła na prowadzenie. Jednak również szybko dała sobie strzelić gola wyrównującego. W pierwszej odsłonie gry nie mieliśmy wiele sytuacji. Walka toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Jednak na dziewięć minut przed końcem, Hostelowi udało się odwrócić początkowy wynik i to oni schodzili na przerwę z lepszym rezultatem. Druga połowa to znów szybkie rozpoczęcie tym razem Hostela, który mocniej przycisnął przeciwników. W tej części to gracze Hostelu właśnie mieli więcej okazji na swoim koncie. Nokia jednak w dalszym ciągu nie odpuszczała, zdobyła jeszcze kontaktowego gola po naprawdę ładnej dla oka, kombinacyjnej akcji. Remisu jednak się nie doczekała. MVP pojedynku został wybrany Grzegorz Czerkowicz.

JR Holding - Rigor Mortis 0:1

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić

Pierwsza połowa to prawdziwy popis graczy JR Holding. Bardzo szybko i umiejętnie przedostawali się pod pole karne rywali. Brakowało jednak bardzo skuteczności, a i defensywa Rigora umiejętnie powstrzymywała te zapędy swoich przeciwników. Dlatego też w pierwszej połowie nie widzieliśmy żadnych bramek. Jak tytuł głosi, niewykorzystane okazje w piłce lubią się mścić, w 25. minucie Rigor wykorzystał jedną z nielicznych okazji którą sobie wypracował. Udane dogranie po rzucie wolnym na bramkę wślizgiem zamienił  Mikhail Kisielewski. W drugiej połowie w płynnym oglądaniu meczu przeszkadzała przede wszystkim ogromna dokładność obu ekip. Niekorzystny wynik meczu jednak pozwolił utrzymać wysoką trzecią lokatę zawodnikom JRHolding. Celowniki jednak do regulacji.

ANSWEAR.COM - morele.net 6:3

Końcówka to koncert już tylko jednego zespołu

Zespół ANSWEAR.COM zajmując przedostatnie miejsce w tabeli niezwykle ambitnie przystąpił do pojedynku. W szóstej minucie zdołał strzelić gola na 1:0, jednak już dwie minuty był remis. W tym fragmencie gra toczyła się głównie w środku boiska, pod polem karnym działo się niewiele, jednak za to skuteczność obie ekipy miały naprawdę bardzo wysoką. W 9. minucie Morele wyszło na prowadznie po przepięknym strzale Michała Gądka. Znów jednak do ambitnej walki ruszył zespół ANSWEAR.COM, strzelili dwa gole, a do tego mogli jeszcze zdobyć trzecią bramkę. Piłka jednak uderzyła w słupek. W drugiej połowie musieliśmy długo czekać na kolejną bramkę. Przez pierwsze piętnaście minut obie ekipy próbowały akcji po kontrach, jednak to nie przynosiło efektów. W końcu Karol Rakowski z zespołu Morele huknął nie do obrony i mieliśmy remis. W ostatnich trzech minutach defensywa Morele nieco przysypała. Szybkie trzy gole ANSWEAR.COM potwierdziły ich zwycięstwo.

Decathlon Zakopianka - Extend Vision 3:2

Lider znów nie zawiódł

Decathlon rozpoczął jak zwykle od mocnego uderzenia w postaci ładnej drużynowej akcji, która przyniosła im prowadzenie. Jednak kilka minut później już było po 1:1. Extend zdobył bramkę po pięknym strzale z rzutu wolnego. Decathlon musiał od tej pory dużo mocniej zaatakować rywali, jeśli chciał wygrać to spotkanie. Łatwo na murawie nie miał, gdyż defensywa rywali miała swój bardzo dobry dzień. W pierwszej połowie nie widzieliśmy więcej bramek. Natomiast już początek drugiej odsłony dał kibicom niespodziewane emocje. Stawiany przed meczem w roli przegranego zespół Extend zdobył po kombinacyjnej akcji drugiego gola. Jednak to Decathlon miał swojego bohatera - Piotra Miłka, który zdobył wszystkie bramki dla swoich kolegów w naprawdę trudnym meczu.

II LIGA A - 6. KOLEJKA

Cathay Pacific - Sław-Mont  4:9

Dzień Maja

Niełatwą przeprawę miał dzisiaj faworyzowany Sław-Mont, ekipa Sławomira Barasza podejmując ostatni zespół II ligi A liczyła na gładką przeprawę, ale Cathay Pacific postawił rywalowi twarde warunki. Sław-Mont już od pierwszych minut rozpoczął frontalne ataki na bramkę rywala, przewaga w pierwszych minutach udokumentowana została aż czterema trafieniami, ale Biali nie pozostali dłużni zmniejszając przewagę do dwóch trafień. Po zmianie stron Tomasz Kawa oddawał strzał za strzałem, lecz dzisiaj wyręczył go jego kolega, Krzysztof Maj - autor hat-tricka oraz dwóch asyst i to on został dzisiaj MVP spotkania. Cathay Pacific nie oddał łatwo zwycięstwa, a ich postawa dobrze rokuje na kolejne mecze, w których na pewno zaczną pojawiać się punkty.

Limbud - AMARA 7:1

Nie pozostawili złudzeń

Wicelider tabeli w pojedynku z trzecią od końca drużyną, stawiany był w roli zdecydowanego faworyta. Początek meczu dla Krzysztofa Nieckarza i spółki nie układał się pomyślnie, a nieoczekiwanie pierwszego gola zdobył Marcin Bąbała i Amara mogła cieszyć się z prowadzenia. Na wyrównanie musieliśmy czekać do dziesiątej minuty, co sprawiło, że pierwsza wyrównana polowa zakończyła się remisem. Drugie dwadzieścia minut to już zupełnie inny obraz gry. Huraganowe ataki sunęły na bramkę Amary, odmieniony Limbud zaprezentował wysoką skuteczność i przede wszystkim jakość gry, jakiej oczekuje się od wicelidera. Bramki w drużynie Limbudu zdobywał prawie każdy, a po dwa trafienia zanotowali Wajda i Górski. Budowlańcy dzięki zwycięstwu umocnili się na drugim stopniu podium tuż za Sław-Montem.

iCar - CMI 6:4

Czerwiec na czwórkę

Pojedynek zespołów, które przed tym spotkaniem dzieliły zaledwie dwa punkty, zapowiadał się niezwykle interesująco. iCar mający aspiracje do awansu chciał koniecznie zdobyć trzy punkty dające dzisiaj spory awans w tabeli. Już pierwsze minuty spotkania pokazały kto będzie dzisiaj rozdawał karty, świetnie funkcjonował cały zespół w żółtych koszulkach a momentami dawały o sobie znać indywidualności co pozwoliło na wysokie prowadzenie przed przerwą. Po zmianie stron iCar na czele z Matławskim i Matyjewiczem nie zamierzał oddawać inicjatywy, taka postawa zaowocowała powiększeniem prowadzenia do pięciu trafień. Kolejne minuty upływały pod znakiem rozluźnienia w szeregach Taksówkarzy, CMI starał się wykorzystać taki obrót spraw i w pewnym momencie był blisko zdobycia gola kontaktowego, ale wszystko skończyło się dobrze dla przeciwników. Na wyróżnienie zasługuje dzisiaj waleczna i skuteczna postawa Czerwca, autora aż czterech trafień dla swojego zespołu.

Dedax - Codahead  4:2

Lepiej po przerwie

Kolejny pojedynek II ligi A to starcie między zespołami, które do tej pory zgromadziły na koncie po dziewięć punktów dlatego też spodziewaliśmy się wyrównanego boju. Pierwsze dwadzieścia minut to sporo okazji zmarnowanych przez dwie strony, lepiej w tym popisie nieskuteczności spisał się Dedax, kończąc pierwszą połowę ze skromnym prowadzeniem. Tuż po rozpoczęciu drugich dwudziestu minut, do wyrównania doprowadził Codahead, ale świetnie dysponowany dzisiaj Kamil Kiełbasa wyprowadził swoją drużynę na trzybramkowe prowadzenie. Patryk Izydorek i spółka wprawdzie starali się i próbowali nawiązać kontakt z rywalem, lecz nie udało się dzisiaj dogonić rywala, który wygrał różnicą dwóch goli.

Capita - Fluvius  6:0

Bielski 4 - Miarka 0

Ostatni dzisiaj mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, mierzyli się dzisiaj bowiem dwaj  charyzmatyczni kapitanowie swoich zespołów - Adam Bielski i Marcin Miarka. Obecność każdego z nich zawsze zapowiada sporo emocji i mnóstwo bramek. Niestety kapitan Fluviusa nabawił się uraz łokcia i zagrał tylko kilka minut co przełożyło się na postawę jego kolegów z drużyny, którzy bez swojego Asa nie potrafili zdobyć nawet jednej bramki. Kapitan Capity za to urządził sobie dzisiaj festiwal strzelecki, Adam Bielski zdobył dzisiaj cztery gole, dorzucił jedną asystę i pokazał, że po raz kolejny będzie się bił o tytuł MVP II ligi A.

III Liga A

JSF Silikon – FORMAT 4:3

Lider zatrzymany!

Trudne zadanie czekało w poniedziałkowy wieczór JSF Silikon, które musiało mierzyć się z liderującym FORMATEM. Faworyt kapitalnie rozpoczął potyczkę wychodząc szybko na dwubramkowe prowadzenie. Pomimo słabego początku nieoczekiwanie do głosu doszli gracze w czerwonych koszulkach, którzy jeszcze przed zmianą stron nie dość, że odrobili poniesione straty, to jeszcze zapewnili sobie minimalną przewagę po trafieniu Krzysztofa Bajorka. Nieoceniony okazał się również Krzysztof Ciuśniak. Dwie bramki doświadczonego zawodnika sprawiły, że w pełni zasłużył na tytuł gracza spotkania nie dając żadnych szans  w ostatnich sekundach Dariuszowi Janii. Tym samym ekipa w czarnych strojach ponosi pierwszą przegraną po powrocie na ligowe boiska ku uciesze zaciekle goniącego peletonu.

SolarWinds – iCar II 5:8

Skuteczne trio zatrzymuje debiutanta!

Sporo emocji przyniosło spotkanie dwóch drużyn walczących o medalowe lokaty. Zarówno jedni jak i drudzy postawili tego dnia na ofensywny styl, który przyniósł wiele bramkowych okazji i skutecznych strzałów. W szeregach bardziej doświadczonej drużyny brylowało trio – Mateusz Gomularz, Łukasz Pyciński i Krystian Stach. Pierwszy świetny występ okrasił hattrickem i asystą, drugi wpisał się na listę strzelców dwukrotnie, trzeci natomiast zapewnił sobie zasłużone miejsce w siódemce kolejki. Na pochwałę w składzie SolarWinds zasługuje Paweł Rajca. Jeśli gracz ten utrzyma wysoką dyspozycję w kolejnych potyczkach może zapewnić zawodnikom w białych koszulkach bezcenne  w kwestii walki o medale punkty.

Prisjakt – Infosys Consulting 10:4

Upragnione przełamanie

Po dwóch poniesionych porażkach z Welcome Aiport i iCarem II o przełamaniu marzył Prisjakt. Spadkowicz z II Ligi od początku całkowicie zdominował swojego przeciwnika i już po premierowym kwadransie prowadził różnicą pięciu goli. O bramkę „do szatni” postarał się jeszcze Wojciech Nalepa, jednak było to wszystko, na co było stać graczy Infosys Consulting w pierwszej odsłonie. Po zmianie stron kolejne trzy trafienia dorzucili „Czarno-Czerwoni”. Z kapitalnej strony w szeregach triumfatorów pokazali się zdobywcy hattricków – Paweł Mroczka i Dariusz Skrzyniarz. Tym samym Prisjakt zapewnia sobie trzecie letnie zwycięstwo i z dziewięcioma „oczkami” dołącza do peletonu goniącego FORMAT. Ekipa Pawła Bulowskiego przegrywa po raz czwarty i na dobre zadomawia się w dolnych rejonach klasyfikacji.

Welcome Aiport – Creadis 2:5

Wypunktowali rywala

Po nieoczekiwanej porażce z REN-BETem i tylko punkcie wywalczonym z Infosys Consulting wydawało się, że debiutujące od tego sezonu na boiskach Creadis nie będzie miało większych szans z doświadczonym Welcome Aiport. Nieoczekiwanie jednak to zespół Macieja Rogi prezentował lepszy i skuteczniejszy futbol, co pozwoliło na skrupulatne powiększanie prowadzenia. W premierowej odsłonie do siatki przeciwnika trafili Szeląg i Fernandez zapewniając sporą zaliczkę. Potyczka obfitowała w wiele skrajnych emocji, co zaskutkowało wieloma karami indywidualnymi, przez które mecz przedwcześnie skończyć musieli Kapusta i Bugajski do maksimum komplikując swojemu teamowi walkę o chociażby punkt. Pomimo krótkiego zrywu po zmianie stron i zmniejszenia poniesionych strat końcówka znów należała do zawodników w czarnych strojach. Dwa gole wspomnianego wyżej Szeląga całkowicie pozbawiły przeciwników złudzeń o korzystnym rezultacie, a samemu zainteresowanemu umożliwiły zajęcie miejsca w siódemce kolejki i zdobycia tytułu MVP spotkania.

REN-BET – ES-SYSTEM 6:1

Znów to zrobili!

Znów to zrobili!

Konia z rzędem temu, kto po pierwszych trzech kolejkach spodziewał się takiego ofensywnego odrodzenia w szeregach REN-BETu. Zawodnicy w żółtych strojach po ostatnich dwóch wygranych marzyli o trzecim triumfie z rzędu przeciwko zamykającemu stawkę ES-SYSTEM. Gracze w czarnych koszulkach nie potrafili poradzić sobie ze świetnie dysponowaną obroną przeciwnika i kapitalnie broniącym Janem Rogóżem. Bardziej doświadczony team skrupulatnie „dorzucał” kolejne bramki powiększając wypracowaną przewagę. Nie mała w tym zasługa Tomasza Więckowskiego, który aż czterokrotnie nie dał najmniejszych szans Karlińskiemu. Ekipa Piotra Chojki pokusiła się jeszcze o honorowe trafienie w samej końcówce, a bramka autorstwa Gajewskiego, pozwala chociaż trochę poprawić boiskowe humory i daje nadzieję na upragniony premierowy triumf jeszcze w pierwszej rundzie.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
Extraklasa
Zobacz więcej
I Liga A
Zobacz więcej
I Liga B
Zobacz więcej
II Liga A
Zobacz więcej
II Liga B
Zobacz więcej
II Liga C
Zobacz więcej
II Liga D
Zobacz więcej
III Liga A
Zobacz więcej
III Liga B
Zobacz więcej
III Liga C
Zobacz więcej
III Liga D
Zobacz więcej
Extraklasa
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
I Liga A
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
I Liga B
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
II Liga A
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
II Liga B
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
II Liga C
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
II Liga D
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
III Liga A
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
III Liga B
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
III Liga C
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
III Liga D
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
I Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
I Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
II Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
II Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
II Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
II Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
III Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
III Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
III Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
III Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Bramki
Zobacz pełną tabelę
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
I Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
I Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
II Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
II Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
II Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
II Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
III Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
III Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
III Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
III Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Asysty
Zobacz pełną tabelę
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
I Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
I Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Żół. kartki
Zobacz pełną tabelę
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
I Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
I Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
II Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga A
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga B
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga C
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę
III Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Czer. kartki
Zobacz pełną tabelę