I LIGA B
Estate Dealer – Baukrane 8:6
Futbol na „TAK”
Estate Dealer, po golu Anthony'ego Schacherera, zaczął od odrabiania strat. Gol Francuza podział na "Biało-czarnych", jak płachta na byka. W kilka minut z 0:1 zrobiło się 4:1! Baukrane jeszcze przed przerwą tego szalonego meczu złapało kontakt! W drugiej połowie Juri Ziniak i spółka utrzymywali przewagę, skutecznie odpierając ataki. Jedni i drudzy zagrali bardzo ofensywnie, często zapominając o obronie. Może dziwnie to zabrzmi, ale na słowa pochwały zasługuje Paweł Cerazy, a przecież osiem razy wyciągał piłkę z siatki! Gdyby nie on, porażka Baukrane byłaby zdecydowanie wyższa!
Meblomix&Mazur Truck Serwis – Inter Kraków 3:2
Wygrana wojna nerwów
Beniaminek nie próżnował w przerwie między sezonami, ściągając do siebie Pawła Kleszcza (Colorex), czy Tomka Rzeźnika (TechnipFMC). Ten pierwszy w debiucie strzelił dwa bardzo ważne gole, zapewniając "Czerwonym" wygraną na inaugurację z Interem Kraków! W starciu nie brakowało walki, szczególnie w środkowej strefie boiska. "Bordowi" odpowiadali na każdego straconego gola, poza ostatnim, kiedy zabrakło im już czasu. Porażka 2:3 i bramki Julio Cesara i Oleksandra Stolariova - tak sezon zaczął Inter Kraków.
Waleczne Serca – Codewise 7:1
„Szóstka” Świątka!
Gracze Codewise byli bezradni w starciach z Damianem Świątkiem. Napastnik Walecznych Serc sezon jesień-zima 2020/21 zaczął od sześciu bramek! Dorzucił do tego jeszcze asystę przy golu Szymka Rozmusa, a to oznacza, ze brał udział przy wszystkich trafieniach! "Czarnych" stać było jedynie na gola honorowego, autorstwa Kuby Jakubika, który wykorzystał podanie Krystiana Wrony. Codewise musi przełknąć gorycz porażki, a Damian Świątek mocno zgłasza swoje aspiracje do wygrania klasyfikacji strzelców!
DIAMOND – Sparta 0:3
Starcie golkiperów
W starciu beniaminków, złtych medalistów drugiej ligi lepsza okazała się Sparta. "Czerwoni" zagrali uważnie w defensywie, a kiedy popełnili drobny błąd w ustawieniu, z opresji ratował ich Marcin Obyrtacz! To było starcie golkiperów. Jego vis-a-vis Jonatan Niepogoda też zaprezentował nam swoje wysokie umiejętności, a przy straconych bramkach był raczej bez szans. Sposób na pokonanie golkipera DIAMONDU znaleźli: Karol Postrożny (2) i Andrzej Nawrot.
II LIGA D
Chemobudowa Kraków – CMI 3:5
Cel – awans do I ligi
CMI, po wywalczeniu wicemistrzostwa III ligi, ma zamiar powalczyć o najwyższe cele także szczebel wyżej i po raz pierwszy w swojej historii awansować na zaplecze ekstraklasowe. „Biało-czerwoni” mecz z Chemobudową rozpoczął od szybkiego prowadzenia, a po nieco ponad dziesięciu minutach było już 2:0, a do siatki trafił Piotrek Kwilosz. Po przerwie CMI zadało kolejne ciosy. Chemobudowa próbowała odpowiedzieć, ale nie była w stanie złapać kontaktu. Kropkę nad „i” postawił Maciej Piasecki, który sezon zaczyna od trzech trafień, jednej asysty i tytułu MVP.
Sabre – ProEko 2:4
Nie stracili animuszu
Zapowiada nam się kolejny ciekawy bój ProEko z CMI, ale w to wszystko może włączyć się m.in. Sabre, które mimo porażki, zostawiło po sobie całkiem niezłe wrażenie. „Czerwoni” dostali gola już w na samym początku, ale nie stracili animuszu do odważnych ataków, ale w pierwszej połowie Piotrek Mazela dał się pokonać tylko raz. Podobnie zresztą jak po zmianie stron. Dwukrotnie sposób na niego znalazł Martin Jones . To było za mało na „Różowych”, którym zwycięstwo zapewnili: Mateusz Pacanowski (2), Przemek Migacz i Łukasz Koczwara.
Vicenti – AMARA 1:4
Posłali w bój cały zespół
Vicenti na inaugurację do gry desygnowało cały zespół! AMARA dość szybko złapała swój rytm, ale nie ustrzegła się błędów. Na szczęście pewnie w bramce spisywał się Krzysiek Michalik, ratując kolegów z opresji. Z minuty na minutę zarysowywała się coraz większa przewaga „Biało-fioletowych”, którą w końcu trafieniami udokumentowali Janek Wszołek i Marcin Bąbała. Po zmianie stron AMARA podwoiła prowadzenie. Vicenti nie miało już nic do stracenia i ruszyło do odrabiania strat. Czasu i skuteczności starczyło jedynie na honorowego gola Claudio Timpano.
Nokia – Amway GBS 9:1
Zaczynają z wysokiego „C”
To był spacerek dla Noki, która po pięciu minutach i golach Michała Szymakowskiego i Wojtka Janowskiego prowadziła 2:0. Kontakt złapał Costi Popescu i na tym zakończyło się strzelanie w pierwszej połowie. Po zmianie stron rozwiązał się prawdziwy worek z bramkami! Nokia zdobyła aż siedem goli, nie tracąc ani jednego! Świetne zawody rozgrywał Michał Szymakowski, który skompletował hat-tricka i dorzucił do tego dwie asysty. „Trójkę” skompletował także Łukasz Pazdalski. Nokia zaczyna z wysokiego „C” i po pierwszej kolejce jest na fotelu lidera.