Armatis-lc Polska – FedEx
Ze zmiennym szczęściem w zimowym sezonie radził sobie Armatis-lc Polska. Ekipa w białych koszulkach po wybornym starcie złapała spory kryzys, by ostatecznie zmagania ukończyć na szóstym miejscu. Ta sama lokata stała się łupem doświadczonego FedEx’u. W obu zespołach brakowało boiskowej stabilności i skuteczności. Zarówno jedni jak i drudzy prezentują jednak zbliżony boiskowy potencjał, co zapowiada sporo emocji i zaciekłą walkę do końcowego gwizdka.
NASZ TYP: X
PKO Bank Polski – CREADIS
Po kapitalnym finiszu brązowe medale w poprzednim sezonie zdobył PKO Bank Polski. „Bankowcy” do ostatniej kolejki zachowali zimną krew, wyprzedzając doświadczone IP GBSC i Hays. Teraz nowe rozgrywki rozpoczną od batalii z ogranym już w piłkarskich zmaganiach CREADIS. Maciej Roga i spółka zimą spisywali się poniżej oczekiwań i z pewnością teraz spróbują udowodnić, że w piłkę grać potrafią. Mimo wszystko dziś nie są faworytami, a Jacek Dziduszko i spółka powinni sięgnąć po pełną pulę!
NASZ TYP: 1
HCL Poland – ICEO
Z bardzo dobrej strony w poprzednim sezonie pokazało się ICEO, które do końca zaciekle broniło ataków Jurek Catering Serwis i „zameldowało się” tym samym na najniższym stopniu podium. W zgoła odmiennych humorach rozgrywki kończył HCL Poland. „Niebiescy” wygrali co prawda ostatni bój w II Lidze C zdobywając premierowe punkty, jednak był to triumf odniesiony walkowerem. Wszystko to sprawia, że faworyt w parze tej może być tylko jeden!
NASZ TYP: 2
Sygnity – LGBS
Po udanym początku kryzys dopadł Sygnity. Ekipa w niebieskich strojach w rewanżowej rundzie bez Piotra Szweda nie potrafiła nawiązać do wcześniejszej dyspozycji i nie dość, że spadła z podium, to jeszcze dała się wyprzedzić Jurek Catering Serwis „lądując” w dolnej połowie klasyfikacji. Z drugą ligą pożegnał się natomiast LGBS. „Granatowi” zajęli dopiero dziewiąte miejsce, tracąc aż 96 bramek. Doświadczona ekipa z pewnością spróbuję odbudować swoją pozycję na czwartym szczeblu rozgrywkowym, jednak i tu o wygrane będzie niesłychanie trudno.
NASZ TYP: X
IP GBSC – GS
Na zakończenie pierwszej serii gier zaprezentuje się jedyny debiutant w stawce III Ligi. GS ma jednak solidny skład, co pozwala nam upatrywać w drużynie tej team zdolny do walki o wysokie lokaty. Ten sam cel przyświeca IP GBSC. „Zieloni” minimalnie przegrali walkę o medale, kończąc zmagania na czwartym miejscu. Jeśli wyciągną odpowiednie wnioski, powinni powalczyć o osiągnięcie swojego celu.
NASZ TYP: 1X