II Liga A
Kolporter - Mostostal Kraków 3:0
Spokojny wieczór Kolporter
Podejmując tego wieczoru grający bez zmian zespół Mostostal, Kolporter mógł się czuć pewnie wychodząc na murawę. Gospodarze pewnie zarysowywali swoją przewagę, lecz najbardziej wyróżnij się Grzegorz Fic, który rozpoczął strzelanie już w siódmej minucie, by ostatecznie strzelić dwie bramki i przy jednej asystować.
Korporaci - EC Engineering 3:2
Dwa razy łapali kontakt..
Od pierwszych minut tego spotkania widać było, ze. Sądzie to wyrównane spotkanie. Wynik otworzył Filip Baranek już w ósmej minucie zdobywając pierwszego gola dla Korporatów. Gdy na trzy minuty przed przerwa gospodarze prowadzili dwoma bramkami, EC Engineering błyskawicznie po wznowieniu gry złapało kontakt. Druga odsłona była bardziej wyrównana i choć wydawać by się mogło, że bramka Korporatów w czterdziestej minucie zamknie wynik, to goście ponownie zaraz po wznowieniu gry złapali kontakt, zamykając wynik meczu na 3:2.
Total Fitness Concept - INTERIA.PL 2:4
Dobre złego początki
Zespół Total Fitness Concept w tym spotkaniu otworzył wynik i go zamknął, jednak na tych dwóch bramkach się skończyło. Zespół INTERIA.PL kilkukrotnie przełamywał obronę przeciwnika i celnie strzelał do siatki rywali. Dzięki zdecydowaniu na boisku gracze w białych koszulkach wygrali to spotkanie różnica dwóch bramek.
Idea Bank - Capgemini 2:5
Pewne zwycięstwo Capgemini
Wychodząc na to spotkanie w minimalnym, pięcioosobowym składzie zespół Idea Bank nie mógł spodziewać się łatwego meczu. Natomiast niebiescy, którzy do tej pory nie zaliczyli żadnej wygranej postanowili to wykorzystać i już w pierwszej minucie zdobyli pierwszego gola. Pod dziewięciu minutach niebiescy prowadzili już trzema bramkami, lecz na chwile przed końcem biali zdobyli swoją pierwsza bramkę. Ostatecznie po wyrównanej walce w drugiej połowie wygrał zespół Capgemini różnica trzech bramek.
Sparta - MPO Kraków 0:2
Pawłowski show
Na ostatnim spotkaniu tego wieczoru zmierzyły się zespoły Sparta i MPO Kraków. Wynik otworzył i zamknął Adam Pawłowski, który już w szóstej minucie po asyście Łukasza Błachuta zdobył pierwsza bramkę w tym meczu. Do samego końca oba zespoły wymieniały się podaniami szukając okazji do strzału, lecz udało się to jedynie Adamowi Pawłowskiemu, który zapewnił swojemu zespołowi pewna wygraną.