Grupa I
Spory awans w tabeli zanotował ostatnio State Street, który po serii zwycięstw wskoczył na trzecią lokatę. Teraz ekipę w biało-niebieskich strojach czeka kolejny sprawdzian – mecz z Capitą. Ich najbliższy rywal zgromadził do tej pory o dwa ,,oczka’’ więcej, ma rozegrany jeden mecz mniej i wydaje się być faworytem tej pary. Przypomnijmy, że Capita w tym sezonie jeszcze nie przegrała meczu i na pewno chciałaby rundę zasadniczą zakończyć z kompletem zwycięstw.
Interia.pl, która tydzień temu odpoczywała, z nowymi siłami przystąpi do pojedynku z Selvitą. ,,Niebiescy’’ mają z tyłu głowy porażkę z Przybylskim i będą chcieli zaprezentować się o niebo lepiej, aby napsuć trochę krwi obrońcy mistrzowskiego tytułu. Szanse mają niewielkie, ale już nie raz byliśmy świadkami niespodzianek. Wszystko zweryfikuje parkiet.
Ciągle trwa zacięta walka o pierwszą ,,piątkę’’. ABB na plecach czuje oddech grupy pościgowej, która tylko liczy na ich potknięcie. Debiutant w Siatkarskiej Biznes Lidze radzi sobie dobrze, prezentuje równą formę i w starciu z IP GBSC Kraków nie powinna mieć większych problemów ze zgarnięciem pełnej puli.
O 21 dojdzie do starcia dwóch ekip z samego dołu tabeli, a więc Menardu i Prisjaktu. Minimalnie lepsi jak do tej pory są Ci pierwsi, ale po ewentualnej wygranej ,,Żółto-niebieskich’’ za trzy punkty sytuacja może ulec zmianie. Oba teamy przegrały swoje ostatnie mecze 0:2 i będą chciały poprawić sobie nie tylko dorobek punkty, ale także humory.
Sporą niespodzianką in minus jest Donimirski Pałac Pugetów. Wicemistrz II SBL w ośmiu spotkaniach poniósł aż sześć porażek, a to oznacza, że ,,Czarni’’ przekreślili swoje szanse na udział w pierwszoligowych bojach i znowu skupią się na walce w II lidze. Ich najbliższy rywal – Przybylski jeszcze walczy o pierwszą ,,5’’. Tomasz Przybylski i spółką muszą wygrać swój mecz i liczyć na porażkę wyprzedzającej ich Selvity.
Grupa II
Lider grupy II tydzień temu musiał uznać wyższość COMARCHU, przegrywając pierwszy mecz w tym sezonie! Teraz Biprotech zagra z Electroluxem, który plasuje się na trzecim miejscu i jest na dobrej drodze, aby znaleźć się w I lidze. W przypadku porażki sytuacja teamu Marty Janas-Herman może nieco się skomplikować.
Punktów w starciu z IAG GBS-em nie powinien stracić Aon, który w końcówce sezonu będzie musiał radzić sobie bez Kamila Guzego, który tydzień temu doznał kontuzji. Zobaczymy, jak ,,Czerwoni’’ poradzą sobie bez swojego asa, a przed nimi najważniejszy moment sezonu i walka o medale.
COMARCH ma jeszcze szansę zakończyć fazę zasadniczą na pierwszym miejscu. Dzisiaj muszą zdobyć komplet punktów i liczyć na potkniecie Biprotechu. Wicelider grupy II jest zdecydowanym faworytem w starciach z BWI Group oraz Heinekenem. BWI nadrabia dzisiaj ligowe zaległości i oprócz starcia z COMARCHEM, czeka ich bój z Choice Club.
Choice w samej końcówce może sporo namieszać, bowiem o ostatnie piąte miejsce premiowane grą w I lidze biją się aż 4 zespoły. Póki co startują z 7. miejsca, ale mają o jedno, dwa spotkania rozegrane mniej od głównych rywali w tym wyścigu. Kluczowym dla jego losów może okazać się dzisiejsze starcie z Ericssonem. Porażka ,,Niebieskich’’ może mocno skomplikować ich sytuację i wtedy trzeba będzie liczyć nie tylko na siebie, ale też na korzystne rezultaty w innych spotkaniach.
Wielką niewiadomą ze sporymi zaległościami jest BWI Group. Ta ekipa ma do rozegrania aż 4 spotkania, do zdobycia jest 12 punktów. Także jeszcze wszystko może się wydarzyć, nikogo nie można przedwcześnie skreślać z tej listy.
Heineken, oprócz meczu z COMARCHEM, zagra dzisiaj z morele.net i każdy inny wynik, niż ich wygrana 2:0 będzie sporą niespodzianką. Morele.net zamykają ligową tabelę z zerowym dorobkiem punktowym i nic nie wskazuje na to, aby to mogło się zmienić po dzisiejszej kolejce. W meczu z Aon-em byli blisko wygrania seta, ale w drugiej partii przegrali 25:27 i cały mecz 0:2.