Wrócił talizman zespołu. Pierwsza porażka ABB

I LIGA

 

Morele.net – State Street 1:2 (22:25, 25:21, 13:15)

Wrócił talizman zespołu

Przed meczem typowaliśmy, że morele.net jest zdecydowanym faworytem tego starcia, ale nikt nie spodziewał się, że do zespołu State Street po dłuższej przerwie powróci Bartosz Iwanek! Już pierwszy set, wygrany do 22 pokazał, jak ważnym elementem w tej biało-niebieskiej układance jest były MVP rozgrywek. Większość piłek wędrowała do Bartka, a ten nie miał problemów ze skutecznym skończeniem akcji. W drugim secie blok, w którym brylował Łukasz Kokoszka, kilka razy zatrzymał atakującego State’a i byliśmy świadkami trzeciego seta, w którym po niezwykle zaciętym boju wygrali zawodnicy Marcina Pazgana.

Capita – Ericsson 2:1 (25:19, 24:26, 15:12)

Zawiesili wysoko poprzeczkę

Nowa twarz w szeregach Ercissona – Dawid Mastaj zaliczył bardzo udany debiut. Świetnie radził sobie w przyjęciu, a także w ataku. Jego dobra gra sprawiła sporo problemów przeciwnikowi, który musiał zostawić sporo zdrowia na boisku, aby wygrać po raz piąty w tym sezonie. Capita, z Jackiem Fedorczakiem na czele, mogła to spotkanie rozstrzygnąć już w dwóch setach, ale w kluczowych momentach ,,Granatowym’’ zabrakło zimnej krwi. Kilka ataków autowych sprawiło, że Ercisson wrócił do gry. W trzecim secie faworyt już lepiej poczynał sobie na siatce. Bohaterami Capity zostali w/w Jacek oraz Michał Warjas. Ich punkty okazały się kluczowe dla losów trzeciej części spotkania.

IAG GBS – HAYS 2:0 (25:5, 25:18)

Błyskawiczny set

Kto by się spodziewał, że IAG GBS z taką łatwością pokona HAYS. W starciu dwóch najsłabszych ekip górowali gracze w czarnych strojach. Wygrana IAG GBS nie jest zaskoczeniem, ale ich gra w pierwszej części starcia już tak. Potrzebowali zaledwie kilkunastu minut, aby wygrać z ,,Niebieskimi’’ 25:5! Ich rywal kompletnie nie radził sobie na boisku i myślami był już w drugim secie. Po zmianie stron HAYS pokazał pazur, poprawił grę w ataku i przyjęcie, ale tego wieczoru nie był w stanie przechylić szali na swoją korzyść i po raz piąty w tej edycji musiał uznać wyższość przeciwnika.

Biprotech – Nordic Semiconductor 2:0 (25:19, 25:21)

Powiększyli przewagę

Biprotech pewnym krokiem zmierza w stronę tytułu mistrzowskiego. Jako jedyna drużyna nie straciła jeszcze seta w sezonie wiosna-lato 2018! Ich fantastycznych statystyk, mimo starań i całkiem niezłej gry, nie popsuł Nordic Semiconductor. ,,Seledynowi’’ byli nawet blisko doprowadzenia do trzeciego seta, ale w ważnych momentach zabrakło im doświadczenia i sprytu, aby ominąć szczelny blok lidera. Biprotech wygrywa za trzy punkty, wykorzystuje małą stratę Capity i powiększa przewagę nad najgroźniejszym rywalem do czterech oczek!

 

II LIGA

 

Choice Club – Alexmann 2:0 (25:8, 25:15)

Zgodnie z planem

Choice Club bez najmniejszych problemów rozprawił się z Alexmannem. W zespole debiutanta zabrakło Andrija Kowalenki, a to już przed meczem nie wróżyło najlepiej. Choice zagrał ,,gołą piątką’’, ale mimo braków kadrowych zaprezentował siatkówkę na bardzo dobrym poziomie. Świetnie na rozegraniu poczynał sobie Jakub Popardowski. Po jego wystawach Arkowi Kasprzykowi, czy Tomkowi Żarkowi nie pozostało nic innego, jak tylko zdobyć punkt. Choice do ataku dorzucił dobrą grę w obronie. W całym meczu stracił tylko 23 punkty!

IP GBSC Kraków – Shell 2:0 (25:14, 25:20)

Bez Zijpa ani rusz

W tym meczu mogliśmy się przekonać, jak ważną postacią w zespole Shella jest Zijp Derk. Nieobecność rosłego Holendra mocno pokrzyżowała plany Shell’a, który przegrał z IP GBSC Kraków w dwóch setach. W pierwszym ,,Żółto-czerwonym’’ wychodziło niewiele i byli w stanie zdobyć tylko czternaście punktów. IP GBSC skutecznie odrzuciło rywala od siatki niewygodną zagrywką, a na siatce jak zwykle wysoką skutecznością popisał się Rafał Kosmal. W drugim secie gra Józka Klukoszowskiego i jego kolegów wygląda już lepiej, ale ta poprawa nie przyniosła efektu w postaci wygranego seta.

ABB – Choice Club 0:2 (15:25, 20:25)

Przerwana seria

Niepokonany do tej pory lider ABB po raz pierwszy w tym sezonie musiał uznać wyższość rywala. Co więcej, Krzysztof Kieres i spółka nie zdobyli wczoraj nawet punktu! Z takiego obrotu wydarzeń na pewno zadowoleni są gracze Heinekena, którzy wkrótce mogą wrócić na fotel lidera. ABB nie mogło poradzić sobie z mocną zagrywką i atakiem rywala. Na siatce brylowali: Arek Kasprzyk, Tomasz Żarek i Maciej Adamski, wykorzystując wystawy Jakuba Popradowskiego. Bardzo dobre zawody rozgrywała Mariola Bucka, która dwoiła się i troiła w defensywie, ratując kolegów z opresji.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: +48 784 338 379 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
Grupa (1-5)
Zobacz więcej
Grupa (6-10)
Zobacz więcej
I Liga
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
Grupa (1-5)
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
Grupa (6-10)
Pozycja
Drużyna
Mecze
Punkty
Zobacz pełną tabelę
I Liga
Pozycja
Gracz
Mecze
Zobacz pełną tabelę
Grupa (1-5)
Pozycja
Gracz
Mecze
Zobacz pełną tabelę
Grupa (6-10)
Pozycja
Gracz
Mecze
Zobacz pełną tabelę
I Liga
Pozycja
Gracz
Mecze
MVP
Zobacz pełną tabelę
Grupa (1-5)
Pozycja
Gracz
Mecze
MVP
Zobacz pełną tabelę
Grupa (6-10)
Pozycja
Gracz
Mecze
MVP
Zobacz pełną tabelę
I Liga
Pozycja
Gracz
Mecze
Gracz kolejki
Zobacz pełną tabelę
Grupa (1-5)
Pozycja
Gracz
Mecze
Gracz kolejki
Zobacz pełną tabelę
Grupa (6-10)
Pozycja
Gracz
Mecze
Gracz kolejki
Zobacz pełną tabelę