Drugie spotkanie XV kolejki było meczem niewykorzystanych sytuacji. Po spotkaniu obie ekipy schodziły z boiska niezadowolone, w poczuciu straconej szansy. Tak jedni jak i drudzy przegrali swoje ostatnie potyczki i chciały wreszcie odnieść przekonujące zwycięstwo, mogące być dla nich przełamaniem. Spotkanie mogło się podobać, piłka nieustannie krążyła między zawodnikami obu drużyn, mając poważne problemy z trafieniem do którejkolwiek bramki. Ostatecznie uczyniła to dwa razy, po razie dla każdej ze stron. W ekipie OBI trafiał Ciemniak, dla Oknoplusa bramkę zdobył zaś Woś. Sytuacji bramkowych, które miały obie ekipy nie ma nawet sensu wymieniać, gdyż zabrakłoby na to miejsca. Wykorzystanie przez 40 minut gry tylko dwóch z nich wskazuje na poważne problemy ze skutecznością i to po obu stronach. Zespoły muszą się z nim uporać, jeżeli chcą się liczyć w kolejnych spotkaniach. State Street czy Merite nie pozwolą bowiem na stworzenie wielu okazji do zdobycia gola...
Remis nie urządza żadnej ze stron i tylko powiększa stratę trzech ostatnich drużyn do reszty stawki. Być może uda się ją zniwelować już w następnej kolejce.