Faworytem meczu rozpoczynającego X serię spotkań był szósty w tabeli zespół Gazowników lecz ekipa Patrol Group zapowiadała walkę o trzy punkty. Mecz przebiegał jednak pod dyktando gospodarzy. Już w 4. minucie było 1:0 za sprawą Piotra Kozłowskiego, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza rywali. Choć wydawało się, że Patrol odpowie golem wyrównującym to Gazownicy trafili po raz drugi. W 15. minucie Piotr Froński ładnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce po świetnym podaniu Tomasza Ciastonia. Goście starali się zdobyć bramkę kontaktową, konstruowali składne akcje jednakże gdy trzeba było je wykończyć, brakowało zimnej krwi. W drugiej połowie Gazownicy strzelili jeszcze dwa gole (jeden z nich to samobójcze trafienie piłkarza Patrolu) – znów dała o sobie znać para zawodników, Piotr Froński i Tomasz Ciastoń - ich kolejną akcję wykończył ten pierwszy, zdobywając swoją drugą bramkę tego wieczoru. Wynik 4:0 dla Gazowników sprawia, iż obie ekipy pozostają na swoich dotychczasowych miejscach w lidze.