Mecze: 8008
Żółte kartki: 2687
Czerwone kartki: 328
Średnia ocena: 4.8888888888889
Mecze: 11767
Żółte kartki: 4792
Czerwone kartki: 453
Średnia ocena: 3.5
Drużyna Nem-Bud rozpoczęła spotkanie z Cisco będąc nieco osłabiona kadrowo w porównaniu do ostatnich meczy. Mimo to początek meczu był wyrównany, akcja za akcję. Pierwszą bramkę zdobyli zawodnicy w białych koszulkach, a dokładniej Marcin Ryś, który dobił strzał jednego ze swoich kolegów. Gol ten pozwolił grać ekipie Cisco to, co najbardziej lubią. Długo i cierpliwie piłką czekając na błąd rywala albo zwarcie w defensywie oczekując kontry, gdy piłkę miał przeciwnik. Po straconej bramce zawodnicy Nem-Bud podeszli wyżej. Wypracowali sobie kilka sytuacji do zdobycia bramki, ale wszystkie zmarnowali, co z minuty na minutę powodowało wśród nich coraz większą nerwowość, a to z kolei przyczyniało się do błędów indywidualnych. Jeden z nich wykorzystał Tomasz Szafran, który przejął piłkę po stracie przeciwnika i precyzyjnym strzałem podwyższył na 2:0. W końcówce Nem-Bud rzucił się do ataku, ale gra tego wieczoru im się zupełnie nie kleiła. Cisco natomiast z zimną krwią kontrowało i do wyniku dorzuciło jeszcze dwie bramki, dzięki czemu zasłużenie wygrali to spotkanie 4:0.