Bramki
Asysty
Dziesiąty w tabeli zespół gospodarzy stanął naprzeciw szóstemu KamBudowi. Faworyta nietrudno było wskazać i rzeczywiście, wszelkie przypuszczenia się potwierdziły. Goście odnieśli pewne zwycięstwo, które może im dać nadzieje na czwarte miejsce. Od początku dominowali i szybko swoją przewagę udokumentowali golami. Co ciekawe, na listę strzelców wpisało się aż pięciu zawodników pomarańczowych. Byli to: Kłyś, Surma, Klimas, Maślak i Małysa. Miejsce w siódemce kolejki, dzięki uzyskanym poza bramką dwóm asystom zapewnił sobie Klimas, którego dyspozycja dnia była naprawdę imponująca. Wyśmienicie radził on sobie z zawodnikami w niebieskich koszulkach, szybko lecząc ich z marzeń o korzystnym wyniku. Jednak Anatomic także stwarzał sobie korzystne sytuacje i jedną z nich udało mu się wykorzystać: Kopieć pokonał Bartka Kurka, uzyskując dla swojej ekipy honorowe trafienie. W pozostałych przypadkach albo na posterunku był wspomniany golkiper albo w porę wyręczali go defensorzy.
Cztery bramki przewagi, z jakimi zwyciężył KamBud nie oddają do końca proporcji sił w tym spotkaniu. Gospodarze z pewnością nie zasługiwali na porażkę w tak dużych rozmiarach, choć przyznać trzeba, że goście prezentowali się tego dnia lepiej niż zazwyczaj.