W XVII kolejce naprzeciw siebie stanęły drużyny Anatomic Iron Poland i PKO Bank Polski. Zespoły zajmowały kolejno dziewiąte i szóste miejsce w lidze, a różnica w tabeli między nimi wynosiła 17 punktów. Nic więc dziwnego, że na faworyta typowaliśmy zespół Bankowców, którzy ostatnio są w dobrej formie. Zwycięstwo przed tygodniem z mocnym Polplastem nie przeszło bez echa i goście przystępowali do potyczki z AIP bardzo podbudowani. Energię z jaką wyszli na boisko było widać gołym okiem. Dokładne, szybkie podania łatwo rozmontowywały defensywę Anatomica. Bierna postawa obrońców gospodarzy skutkowała 11 bramkami dla PKO. Skuteczni tego wieczoru byli Krzysztof Adamczyk, Grzegorz Grudka, Konrad Naworol i Grzegorz Sienkiewicz. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Jacek Dziduszko, który aż siedem razy pokonał bramkarza rywali. Napastnikowi wychodziło tego dnia praktycznie wszystko, ale musimy też zganić obrońców Anatomica, którzy chyba zapomnieli kto jest najgroźniejszym zawodnikiem w drużynie PKO.
Wynik 11:0 daje Bankowcom awans na piąte miejsce w tabeli. Anatomic Iron Poland utrzymuje przedostatnią lokatę.