Mecze: 979
Żółte kartki: 356
Czerwone kartki: 23
Średnia ocena: 4.5
Z nieba do piekła
Mostostal znajdujący się na ostatniej pozycji w lidze stawał do walki z szóstą Interią. Już w pierwszej minucie tego spotkania na prowadzenie wyszli gracze gospodarzy. Od tego momentu jednak to Interia była zespołem bardziej aktywnym, stwarzającym sobie więcej sytuacji bramowych. Gościom brakowało skuteczności, a odblokowali się dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy trafili dwukrotnie i to oni schodzili na przerwę z jedno bramkową zaliczką. Doskonale drugą połowę rozpoczęli goście, trafiając na 3:1, a następnie podwyższając jeszcze o jedno oczko. Od tego momentu spotkania Mostostal wziął się za odrabianie strat. Swoją pogoń zaczęli w 27 minucie, po raz pierwszy trafiając do siatki w tym okresie gry. Następnie w przeciągu 7 minut udało im się zdobyć aż pięć bramek, nie tracą przy tym żadnej. Interia wprawdzie chwilę później zdobyła gola na 7:5, lecz nie potrafili już dogonić rozpędzonych przeciwników. W ostatniej fazie spotkania Mostostal trafił do bramki rywali jeszcze raz, co dało im wygraną 8:5.