Mecze: 979
Żółte kartki: 356
Czerwone kartki: 23
Średnia ocena: 4.5
Upragnione przełamanie
Jeszcze przed spotkaniem jasnym stało się, że oba zespoły zaciekle walczyć będą o upragnione przełamanie i premierowe zwycięstwo. Sprawę utrudnić miała absencja czołowych napastników, bowiem zarówno Axel Rednau jak i Marcin Miarka nie pojawili się tego dnia na boisku. Z lepszej strony zaprezentował się jednak Cathay Pacific. Beniaminek miał w swoim składzie Damiana Niedziółkę, który bezlitośnie wypunktował wszystkie braki w defensywie rywala. Trzy gole jego autorstwa stały się jasnym sygnałem, że graczy w białych strojach interesuje tylko zgarnięcie pełnej puli. Mimo niekorzystnego wyniku do końca o zmianę rezultatu walczył Fluvius. „Błękitni” pokusili się o gola honorowego autorstwa Macieja Miętkiewicza. Mimo tego spadają oni na dziesiątą lokatę i zaczynają być pewnym kandydatem do zajęcia spadkowego miejsca.