2:2
Bramki
Asysty
Dał impuls
Zmotywowany wysokim inauguracyjnym triumfem nad REN-BETem Prisjakt od początku zaatakował swojego przeciwnika i szukał szansy na premierowe tego dnia trafienie. Sztuka ta udała się po niespełna dziesięciu minutach za sprawą wykończenia Roberta Organa. Kiedy wydawało się, że kolejne bramki dla spadkowicza z II Ligi są tylko kwestią czasu o tym, że w piłkę grać potrafi przypomniał Grzegorz Sojka. Golkiper SolarWinds w fenomenalny sposób obronił rzut karny, do maksimum motywując swój team do walki o punktowe zdobycze. Na efekty tego stanu rzeczy nie trzeba było czekać zbyt długo i jeszcze przed zmianą stron stan rywalizacji wyrównał Wereda, a potem prowadzenie zapewnił Marcin Kura. Tuż przed końcowym gwizdkiem do remisu doprowadził wspomniany już wyżej Organ, co zapowiadało olbrzymie emocje w drugich dwudziestu minutach. Po zmianie stron byliśmy świadkami sporej wymiany ciosów i ciekawego ofensywnego spektaklu. Górą okazało się SolarWinds, które dzięki golowi Piotra Pontusa mogło rozpocząć świętowanie pierwszego zwycięstwa w historii. Prisjakt o powrót na właściwe tory powalczy za tydzień z ES-SYSTEM, który po dwóch porażkach zamyka ligową klasyfikację.