Mecze: 4266
Żółte kartki: 1435
Czerwone kartki: 112
Średnia ocena: 3.4
Z piekła do nieba!
O premierowe punkty w poniedziałkowy wieczór walczyło ES-SYSTEM, które jako jedyne pozostawało do tej pory w ligowej klasyfikacji z zerowym dorobkiem. Piotr Chojka postanowił na piątą kolejkę wyciągnąć kadrowego „asa z rękawa” w postaci … brata Tomasza! Ten mógł już po trzech minutach udanie rozpocząć swoją przygodę z rozgrywkami, jednak minimalnie spudłował z karnego. W późniejszych minutach zawodnik ekipy w czarnych koszulkach bezbłędnie odkupił swoje winy, dwukrotnie pokonując golkipera rywali pięknymi uderzaniami zza pola karnego, tym samym w pełni zasługując na tytuł gracza meczu. Rażące brakiem skuteczności JSF Silikon było w stanie dwukrotnie doprowadzić do remisu po bramkach Grochala i Nowaka, jednak tylko „oczko” zdobyte z outsiderem do maksimum komplikuję kwestię włączenie się do walki o medalowe lokaty.