Mecze: 7073
Żółte kartki: 3614
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Z dużej chmury…
Marzący o dogonieniu uciekającej czołowej dwójki JSF Silikon z olbrzymim animuszem rozpoczął spotkanie z doświadczonym Prisjaktem. Na efekty takiego stanu rzeczy nie trzeba było czekać zbyt długo i już w trzeciej minucie firma z Niepołomic objęła prowadzenie po golu Bartłomieja Kozłowskiego. Kiedy wydawało się, że kolejne bramki dla „Czerwonych” są tylko kwestią czasu do głosu zaczął dochodzić spadkowicz z II Ligi. Prisjakt błyskawicznie wręcz wyrównał, a potem jeszcze tuż przed kończącym pierwszą odsłonę gwizdkiem zadał dwa zabójcze ciosy zapewniające sporą zaliczkę. Po zmianie stron obraz gry nie ulegał zmianie i to team Pawła Mroczka skrupulatnie powiększał zbudowaną przewagę. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, jednak w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry w poprzeczkę z rzutu karnego trafił golkiper – Kamil Porabik. Pomimo tego „Czerwono-Czarni” zwyciężają po raz czwarty i dołączają do zaciekle goniącego ścisłą czołówkę peletonu.