Mecze: 11809
Żółte kartki: 4792
Czerwone kartki: 458
Średnia ocena: 3.5
Tak blisko...
Innergo, spragnione premierowego zwycięstwa w sezonie szybko wyszło na prowadzenie za sprawą Mateusza Wyki. Spory błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz Porsche, Marcin Biały. Innergo było zespołem bardziej zdeterminowanym, ale niespodziewanie jeszcze przed przerwą wyrównał Hubert Pieprzyk, który wyrósł, jak spod ziemi za plecami obrońców Innergo. W 29. minucie Porsche poszło za ciosem. Tomasz Niewiara płaskim uderzenie dał pierwsze prowadzenie swojemu zespołowi w tym meczu i jak się później okazało ostatnie. Dwa kolejne słowa należały do Innergo.Najpierw do remisu doprowadził wprowadzony chwilę wcześniej Vladimir Grigorovich, s chwilę później świetnie za plecy obrońców ruszył Mateusz Turek, by po chwili szpicem buta skierować piłkę do bramki rywali. Gdy wydawało się, że Innergo osiągnie upragniony triumf gola na wagę remisu zdobył Tomasz Niewiara. Trafienie to było kopią wcześniejszej bramki wspomnianego zawodnika.