Dzielnie się spisujący beniaminek – Auchan stanąć musiał w pierwszym meczu wieczoru naprzeciw jednej z najsilniejszych ekip sezonu – Aliora. Nie przestraszył się przeciwnika i od początku starał się atakować, narzucając swój styl gry. Niestety, dotrzymywać kroku gościom udawało się czerwonym jedynie przez chwilę. Mateusz Stróżyk i koledzy szybko wyleczyli bowiem swoich rywali z marzeń o jakimkolwiek korzystnym wyniku. Trzy bramki tego zawodnika oraz trafienia Marka Cebuli (2), Grzegorza Wieczorka (2), Michała Cierniaka (2) i Macieja Łuczaka dały wygraną różnicą ośmiu bramek. Honorowe trafienie dla Auchana zanotował Grzegorz Mak, który tym samym potwierdził swoją solidną formę z poprzednich spotkań.
Gospodarze, mimo walecznej postawy nie byli w stanie dotrzymać kroku jednemu z faworytów do awansu. Mimo to, jak na debiutantów w I lidze spisują się bardzo dzielnie i po pięciu kolejkach widać już, że będą w tym sezonie solidną firmą. Alior z kolei odniósł kolejne przekonywające zwycięstwo i wobec nieoczekiwanej porażki SPOiW zrównał się z nim dorobkiem punktowym.