Mecze: 1027
Żółte kartki: 184
Czerwone kartki: 21
Średnia ocena:
Zdecydował skuteczny początek
W bardzo ważnym dla walki o medale spotkaniu pierwsze dziesięć minut w pełni należało do wyżej notowanego Luxoftu. Team Miłosza Cupiała bezbłędnie wypunktował wszystkie defensywne bolączki przeciwnika i cieszył się z wysokiego, trzybramkowego prowadzenia. Na początku rezultat otworzył Liabogov, który wykorzystał niepewną interwencję Rafałowskiego. Kolejne gole Karbarza i wspominanego wyżej Liabogova w pełni potwierdzały, kto tego dnia zgarnie pełną pulę. DOMTOM jeszcze w premierowym kwadransie odpowiedział bramką Linczowskiego, jednak kapitalnie spisujący się między słupkami Giga Chalapuri nie pozwolił już tego dnia pokonać się po raz kolejny zapewniając tym samym „Niebieskim” upragnione trzy punkty i lokatę na podium. O jego stopniu zadecyduje ostatnia kolejka, w której Luxoft zagra z Kliniką Vesuna. Źle ten dzień wspominać może beniaminek. DOMTOM nie dość, że stracił szansę na wywalczenie miejsca na podium, to jeszcze Konrad Linczowski definitywnie pożegnał się z koroną króla strzelców. Popularny „Leczo” dostał bowiem w końcówce czerwoną kartkę, która eliminuje go z gry w kolejnym starciu, co sprawia, że mający dwa gole zapasu Tomasz Marchiński z Polplastu może w pełni zasłużenie już otwierać szampana.