0:5
Bramki
Asysty
Mecze: 1027
Żółte kartki: 184
Czerwone kartki: 21
Średnia ocena:
Przeciwne bieguny tabeli, czyli niespodzianki nie było
W tym meczu zmierzyły się ze sobą dwie drużyny z zupełnie przeciwnych krańców tabeli. Drużyna Fideltroniku zajmuje pierwsze miejsce z przewagę trzech punktów nad drugą ekipą, natomiast gracze IG z dorobkiem marnych czterech punktów zamykają całą stawkę. Mecz ten jednoznacznie pokazał tą różnice. Nie chodzi tylko o wynik, ale także o poczynanania zawodników. Nie było ani jednego fragmentu spotkania, w którym gracze IG mogliby zaistnieć. Po 5. minutach spotkania mieliśmy już dwubramkowe prowadzenie Fideltroniku, jednak to był dopiero początek. W ataku dopiero rozkręcało się bramkostrzelne trio i Piotr Sobocki (4 bramki w całym meczu), Patryk Grudzień (2 bramki), oraz Dawid Kubala (3 bramki). Kolejne gole zdobywali z jeszcze większą łatwością i to po naprawdę ładnych drużynowych oraz szybkich akcjach. Pierwsza połowa zakończyła się wysokim rezultatem 0:6. Po przerwie nie zanosiło się na jakąś zmianę. I tak zespół IG dalej nie mógł nadążyć za szybkimi rywalami i do końca stracił jeszcze cztery bramki. Porażka zdecydowana, jednak chyba sami piłkarze się jej spodziewali. Grali jednak z liderem.