1:3
Bramki
Asysty
Mecze: 7756
Żółte kartki: 2603
Czerwone kartki: 314
Średnia ocena: 4.8888888888889
Mecze: 7073
Żółte kartki: 3614
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Zbyt późny zryw
Trudne zadanie w środowy wieczór czekało RMF Maxxx. Pomimo, że „na papierze” team Karola Kościółka wydawał się znacznie silniejszy, to przybył na obiekt przy ulicy Dekerta w skromnym, sześcioosobowym składzie. Na przekór temu, to wyżej notowana ekipa zdominowała pierwszy kwadrans gry, szybko wychodząc na prowadzenie. Prym w ofensywnych poczynaniach wiódł Patryk Oraczewski, który aż dwukrotnie pokonał Kontsevyiego. Pomimo niekorzystnego rezultatu ambitnie do końca premierowej odsłony o gola walczyło Cisco. Trud ten nagrodzony został tuż przed końcowym gwizdkiem po celnym strzale Lopesa. „Biali” od początku drugiej połowy próbowali zniwelować straty, jednak celne wykończenie Michała Bździuły do maksimum skomplikowało kwestię rywalizacji o chociażby remis. Mimo ambitnej postawy ekipy Jana Węgrzyna i dwóch goli w samej końcówce na dającą punkt bramkę zabrakło czasu i to obrońca zimowego tytułu mógł cieszyć się ze zdobycia pełnej puli.