Wykorzystali swoje “pięć minut”
W pierwszej połowie zawodnicy PKO Banku Polskiego grali swoje tzn. długo utrzymywali się przy piłce oraz wymieniali dużo podań między sobą. Niestety szwankowała skuteczność, więc rywale często wyprowadzali groźne kontrataki. Długimi fragmentami gry piłka zmieniała swojego właściciela w środkowej strefie, a pod polami karnymi działo się niewiele. Dlatego też w pierwszej połowie nie widzieliśmy bramek. Po przerwie lepiej weszli w mecz gracze IP i tym samym zmusili rywali do cofnięcia się pod własne pole karne. Wykorzystali także znakomicie nadarzające się okazje i w minutę strzelili dwa gole. PKO odpowiedziało tylko trafieniem Jacka Dziduszko. Na remis było to trochę za mało. MVP meczu został wybrany Dawid Lęga z IP GBSC.