Mecze: 12395
Żółte kartki: 2084
Czerwone kartki: 185
Średnia ocena: 3
Dziwne otwarcie
Uber ograł Creadis i umocnił się na podium tabeli. Już w 1. minucie wynik otworzył Paweł Ptaszkowski... kierujac piłkę do własnej bramki. W 3. minucie "wyczyn" kolegi powtórzył Paweł Daniec i Uber prowadził już 2:0. Zarówno, jedna, jak i druga drużyna musiała być zaskocozna takim obrotem spraw. Nie codziennie ogląda się dwie bramki samobójcze z rzędu. Creadis zdobył gola kontaktowego w 11. minucie. Mateusz Szeląg wlał nadzieje w serca czarnych. Jednak radość nie trwałą długo. W 13. minucie Josip Bobek mocno uderzył pod poprzeczkę i znowu prowadzenie Ubera było bezpieczne. W drugiej odsłonie Creadis ponownie złapał kontakt. Piotr Żydzie świetnie zbiegł na pierwszy słupek i uderzył z pierwszej piłki nie do obrony. Ostatnie słowo należało do Ubera. Enrique Forabosco sprytnym strzałem pokonał Pawła Dańca. Dziwny przebieg i planowe zwycięstwo Uber. Jednak trudno nie odnieść wrażenia, ze dwa gole Uberowi, Creadis po prostu podarował...