W ostatnim meczu VII kolejki Leader Service podejmował zespół aktualnego lidera tabeli – drużynę Gray Line. Gospodarze wyszli na boisko z wielkim zaangażowaniem i początkowo chyba nieco zaskoczyli rywala ambitną grą. Przez pierwsze minuty oba zespoły preferowały otwarty futbol, ale gole nie padały. Głównie za sprawą dobrze spisujących się goalkeeperów. Kolejny raz przekonaliśmy się, że zawodnicy Gray Line uwielbiają gdy przeciwnik idzie z nimi na wymianę ciosów. Młodzieńcza fantazja z każdą minutą coraz bardziej ginęła w cieniu doświadczonej ekipy „Turystycznych". Gray Line zaaplikowało przeciwnikowi aż 13 bramek – do siatki trafiali: Mariusz Jop (6), Konrad Gołoś (3), Filip Fijał (2), Tomasz Szaporow i Rafał Moryto. Mimo, iż goście podziurawili bramkę przeciwnika, nie można powiedzieć, że mecz był całkowicie jednostronny. Gracze Leadera pokazali, że grać potrafią, ale na drużynę lidera tabeli nie ma po prostu mocnych. To stwierdzenie możemy już za tydzień łatwo zweryfikować. Czeka nas bowiem hit VIII kolejki – przeciwnikiem Gray Line będzie drugi w tabeli RMF Maxxx.