Bez niespodzianki

Pierwsze minuty starcia były niezwykle wyrównane. Obie ekipy szły punk w punkt, aż do momenty kiedy na dobre rozkręcili się Jacek Fedorczak i Wojtek Kulpa. Silne, skuteczne ataki i szybko zrobiło się 13:6. Na dodatek Capita pocelowała zagrywką graczy Nordic Semiconductor, którzy odrzuceni od siatki popełniali wiele prostych błędów, w efekcie pierwszego seta przegrali do 13. W drugim zaprezentowali się nieco lepiej, szczególnie na początku. Przy stanie 7:11 ,,Niebiescy'' wzięli czas i to wybiło z rytmu przeciwnika, który zdobył tylko dwa oczka, przy aż sześciu Nordica. Kiedy wydawało się, że ostatnia drużyna I ligi może pokusić się o wygranie seta, znowu zaszwankowało przyjęcie i Krzysiek Krauzowicz, razem z Łukaszem Dudą często zamiast w boisko, trafiali w siatkę. W efekcie Capita wygrała do 19 i cały mecz 2:0.