1:2
Bramki
Asysty
Mecze: 11809
Żółte kartki: 4792
Czerwone kartki: 458
Średnia ocena: 3.5
Zbyt późny zryw
Nie zawiodło spotkanie dwóch ekip z górnej połowy klasyfikacji II Ligi B. Nieoczekiwanie jednak od początku to niżej notowany iCar był stroną dominującą, co bardzo szybko przyniosło prowadzenie za sprawą skutecznego wykończenia Macieja Matławskiego. Gdy chwilę później stan potyczki wyrównał Marcin Mituś, wydawało się, że Frapol zaczyna w pełni panować nad boiskowymi wydarzeniami. „Taksówkarze” zabójczy cios zadali tuż przed przerwą, a bramka Artura Baczyńskiego dała nadzieję na sprawienie sporej niespodzianki. „Żółto-Czarni” po zmianie stron nie zwalniali tempa i „dorzucili” do swojego konta kolejne trzy gole przewagi. Pomimo niekorzystnego rezultatu do końca o jego zniwelowanie walczył zespół Piotra Piłata. Drugie trafienie Mitusia i bramka autorstwa Michała Radnego nie ustrzegły jednak graczy w biało-niebieskich strojach przed pierwszą letnią porażką, co z pewnością ucieszyło nowego samodzielnego lidera – Chemobudowę Kraków!