Zmagania z ekstraklasą zaczęliśmy od meczu drużyn Oknoplast i Centroclima/R&M Greentech. Oba zespoły notowane są w górze tabeli co zapowiadało wyjątkowe widowisko. W tabeli jest bardzo ciasno i każdy punkt jest na wagę złota. Mecz odbywał się w miłej i serdecznej atmosferze, jednak na boisku bez sentymentów Goście udowadniali swoją wyższość. Pierwsze 10 min to spokojna gra z obu stron od czasu do czasu pojawiały się strzały ale bez polotu. Wydawać by się mogło, że drużyny sprawdzają na co stać przeciwnika. Jako pierwsi do konkretniejszego ataku ruszyli zawodnicy z Centroclimy. Najpierw dogodniej sytuacji nie wykorzystał Paweł Komisarek, chwilę później akcja toczyła się po lewej stronie boiska piłkę otrzymał Dawid Dolański i otworzył wynik. W kolejnych minutach Goście dalej atakowali bramkę Oknoplastu. W końcu idealne podanie przed pole karne dostał Artur Nazarewicz i nie zastanawiając się nawet sekundy skierował piłkę w okienko bramki. Centroclima grała rozsądną piłkę, a Oknoplast w żaden sposób nie wiedział jak ich rozgryźć. Tego typu spotkania zawsze dobrze się ogląda. Goście pokazali się z bardzo dobrej strony. Również w drugiej fazie spotkania można było oglądać kontynuacje pięknie strzelonych bramek. Najpierw Jakub Żurek odnalazł się jako snajper trafiając do bramki, dostając znakomite podanie od Mariusza Wyroby. Kolejne minuty spotkania to odważne popisy strzeleckie Dawida Dolańskiego. Dodatkowo notując dwa gole, ustalając wynik na 0:5.