Pomimo znaczącej różnicy w tabeli, KDWT długo męczyło się z CRANNEM. Przez pierwsze 10 minut solidnie bronili dostępu do bramki Radosława Tańculi, stwarzając przy tym groźnie sytuacje. Najwięcej z nich miał Konrad Pabijan którego strzały lądowały na słupkach bądź znakomicie bronił Piotr Ozga. Gdy padła pierwsza bramka autorstwa Przemysława Gruchacza, worek z bramkami rozwiązał się. Rozmontowana drużyna gości, raz za razem nękana była przez napastników ‘żółtych’. Ostatecznie do końca 1 połowy udało się KDWT zdobyć jeszcze jedną bramkę. W Drugiej części uwidoczniła się jeszcze bardziej przewaga gospodarzy. Duża zasługa w tym Marcina Niemkiewicza oraz Przemysława Gruchacza których bramki znacząco przyczyniły się do okazałego zwycięstwa. ‘Gości’ stać było na dwie bramki najlepszego strzelca zespołu Konrada Pabijana oraz Marcina Sudera. Zasłużone i ważne w kontekście potknięcia DHL 3 punkty wędrują dla KDWT.