Wskoczyli na drugie miejsce
Tylko w pierwszym secie Nokia miała problem z FIDELTRONIKIEM. ,,Błękitni" nie radzili sobie z atakami Adama Frączaka, Szymka Króla czy Maćka Szczerby, który zaliczył całkiem niezły powrót po dłuższej przerwie, a zarazem debiut w nowej drużynie. Nokia wygrała tę wymianę ciosów do 22 i w dobrych nastrojach przystąpiła do drugiego seta. W nim nie pozostawiła żadnych złudzeń, rozbijajać rywala do 14 i wygrywając całe spotkanie 2:0. Drużyna Patryka Serwatki zgarnia komplet punktów i wskakuje na drugie miejsce w ligowej tabeli, spychając oczko niżej Samsung.