W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu X kolejki, Interia podejmowała Airport. Taksówkarze podeszli do tego spotkania w dobrych nastrojach, gdyż na boiska Biznes Ligi wrócił niezawodny Kamil Piórkowski, któremu kontuzja uniemożliwiała poprzednie występy. Zawody zaczęły się od gubienia piłki w środku pola przez niebieskich. Z precyzją profesjonalisty Krystian Gruszczyński wykorzystał błąd i strzelił miedzy nogami bezradnie interweniującego Tomasza Czerwca. Jak się później okazało był to wypadek przy pracy gości. Odpowiedzieli znakomicie, trio Ziółko-Piórkowski-Baster, przysparzała o ból głowy obrońców ‘czarnych’. Czego dowodem było okazałe 8 bramek. Interia przegrywając to spotkanie, czuję oddech na plecach przeciwników. Z pewnością będą chcieli wziąć poprawkę za porażkę i poprawić zdobycz punktową w przyszłej kolejce.