2:2
Bramki
Asysty
Mecze: 12397
Żółte kartki: 2084
Czerwone kartki: 185
Średnia ocena: 3
Emocje do ostatnich sekund
Bardzo trudne warunki wyżej notowanemu ICEO postawił zamykający stawkę Revolut. Pomimo, że „Czerwoni” szybko objęli prowadzenie po strzale Michała Kościelniaka, spotkało się to z błyskawiczną ripostą Wiktora Tendery. Gracze w czarnych strojach poszli za ciosem i po kwadransie zmagań cieszyli się ze skromnej zaliczki. Ostatecznie jednak drużyna Mateusza Klisia jeszcze przed przerwą wyrównała, a bramka Alberta Marczyka zapowiadała ogromne emocję w drugiej odsłonie. Szansę na zgarnięcie pełnej puli ekipie Jerzego Czerkasa przywrócił Bartłomiej Wiech. Jedno „oczko” dla ICEO uratował w ostatniej akcji Kamil Kościelniak, co sprawia, że doświadczona ekipa przybliża się do zakończenia sezonu na wysokim piątym miejscu w tabeli.