Mecze: 1629
Żółte kartki: 389
Czerwone kartki: 41
Średnia ocena: 5
Jęda kontra lider
Z pewnością nie tak pierwsze minuty ligowej potyczki wyobrażał sobie prowadzący w stawce Prisjakt. Zespół Jakuba Skrzyniarza bardzo szybko przegrywał 0:2, a świetne zawody rozgrywał Łukasz Jęda. Snajper IBM SWG skompletował tego dnia hattricka, jednak okazał się on zbyt małym kalibrem, by dopisać do swojego konta chociażby „oczko”. W szeregach faworyta grał bowiem Paweł Mroczka. Ten pozazdrościł statystyk swojemu rywalowi i również wpisał się na listę strzelców trzy razy. Dodając do tego trafienie Konrada Kaliny jasnym stało się, że po morderczej walce i emocjonującej batalii to Prisjakt dopiszę do swojego konta pełną pulę. „Niebiescy” zostawili po sobie jednak dobre wrażenie i jeśli popiszą się większą skutecznością mogą jeszcze powalczyć o lokatę na najniższym stopniu podium.