0:4
Bramki
Asysty
Mecze: 7074
Żółte kartki: 3616
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Perfekcyjna pierwsza połowa
Od początku meczu widać było, iż Kuro za wszelką cenę chce się zrewanżować za porażkę w pierwszym spotkaniu 4:3. To oni starali się prowadzić grę, lecz z początku widać było sporo niedokładności. Przełamanie przyszło w 10 micie kiedy to Sebastian Woszczyk otwarł wynik meczu. Chwilę później wpisał się na listę strzelców po raz drugi. Rozpędzone Kuro po faulu bramkarza i wykorzystanym karnym prowadziło już 3:0. Do przerwy udało im się zdobyć czterobramkową przewagę, całkowicie dominując tą część spotkania. Drugą połowę rozpoczęli również od mocnego uderzenia trafiając na 5:0. Przebudzenie Kimberly nastąpiło dopiero po tej bramce. Szybko zdobyli swojego pierwszego gola, a w późniejszej fazie spotkania po zdecydowanym rozluźnieniu zawodników gospodarzy i braku skuteczności z ich strony odrobili trzy bramki. Strata jednak była zbyt duża i ostatecznie nie udało się dogonić rywali, przegrywając 5:3.