Zostali w szatni
Wrażenie nieobecnych w pierwszych minutach poniedziałkowej potyczki sprawiali Krakowscy Barmani. Bezbłędnie stan ten wykorzystał Michał Sadłocha. Snajper Dedaxu potrzebował zaledwie sześciu minut, by pokonać Marcina Białego dwukrotnie i zapewnić „Seledynowym” sporą przewagę. Pomimo sporych strat do ataku rzucił się team Mateusza Piechnika. Mimo kilku okazji rezultat nie uległ już zmianie i dopiero po przerwie „Biali” złapali przysłowiowy kontakt, kiedy to futbolówkę do siatki skierował Damian Sosnowski. Kolejne minuty to jednak popis gry Dariusza Dębosza i spółki, a ze świetnej strony pokazali się strzelec dwóch goli Kamil Kiełbasa, jak i doświadczeni Piotr Bigosiński i Arkadiusz Kowalski. Tym samym były I Ligowiec odnosi swój trzeci letni triumf i w pełni zasłużenie zadomawia się na ligowym podium, cierpliwie wyczekując potknięcia prowadzącego Nupi!