Parę drugiego rozgrywanego dziś meczu stworzyły zespoły sąsiadujące ze sobą w tabeli i mające taką samą ilość punktów, a mianowicie drużyny Amara oraz Expedition Club, dlatego też mogliśmy być pewni emocji i zaangażowania przez całe spotkania. I tak też było. Pomimo początkowej spokojnej gry wraz z upływem czasu drużyny zaczęły stwarzać coraz groźniejsze akcje. W 10 minucie meczu na prowadzenie wyszli gości. Strzał na gola zamienił Michał Kusz. W kolejnej akcji powinien być już remis, ale dogodnej okazji nie wykorzystali zawodnicy gospodarzy. Udało się im to w 14 minucie. Tomasz Czyżowski minął dwóch obrońców i strzałem obok bramkarza nie dał mu najmniejszych szans. Do przerwy wynik już się nie zmienił. Druga połową lepiej rozpoczęli zawodnicy drużyny Amara. Już w jednej z pierwszych akcji piłka po strzale Michała Zająca trafiła w poprzeczkę bramki przeciwnika. Po upływie kilku minut znakomitą okazję do gola mieli ponownie gospodarze, ale w sytuacji dwóch na bramkarze, nie potrafili jej skutecznie wykończyć. W końcu udało się im zdobyć swoją drugą bramkę. W kolejne akcji gola strzelił Michał Zając i Amara wyszła na prowadzenie. W ostatniej akcji meczu gola dającego cenny remis zdobył Maciej Brzyski. Tym samym obie drużyny podzieliły się punktami.