4:1
Bramki
Asysty
Mecze: 4176
Żółte kartki: 1035
Czerwone kartki: 83
Średnia ocena:
Rozstrzygnęli w pierwszym kwadransie
Z olbrzymim animuszem czwartkową potyczkę rozpoczął SPAW-TOR. Faworyt już po premierowym kwadransie prowadził 4:0, bezlitośnie wypunktowując słabości defensywy rywala. Spora w tym zasługa Jarosława Kamińskiego. Snajper „Zielonych” pokonał Michała Nawrota czterokrotnie, potwierdzając, że znajduję się w wybornej dyspozycji. Dodając do tego świetne podania Alana Gerycza i wykończenia Patryka Furtaka jasnym stało się, że to Piotr Ogar i spółka zainkasują pełną pulę. Boiskowe humory w szeregach firmy Andea poprawiły gole Mikołaja Mierzwy i Sebastiana Musiała, dając tym samym nadzieję na powrót na zwycięską ścieżkę przeciwko Autenti.