3:0
Bramki
Asysty
Mecze: 12142
Żółte kartki: 2056
Czerwone kartki: 185
Średnia ocena: 3
Hattrick Wszołka to za mało
Juz pierwsze dwa dogrania Szymona Rozmusa w pole karne Amary zostały zamienione na gole. Najpierw do siatki trafił Kacper Bugaj, a następnie Jaroslav Liabogov. Wynik przed przerwą na 3:0 podwyższył jeszcze Michał Dąbrowski i Granatowi znaleźli się na autostradzie do zwycięstwa. To jednak nie podłamało Amary. Dwa szybkie gole Jana Wszołka wlały nadzieję w serca Amary. Ich zapał ostudził jednak kontratak IG zakończony przez Mateusza Koniecznego. Na cztery minuty przed końcem Amara jeszcze raz się poderwała, gdy hattricka skompletował Wszołek. Na nic to jednak się zdało. Losy rywalizacji rozstrzygnął Jakub Paś... po świetnym rozegraniu piłki z Rozmusem.