Mecze: 4330
Żółte kartki: 1092
Czerwone kartki: 83
Średnia ocena:
Pozbawił złudzeń
Konia z rzędem temu, kto spodziewał się takiego obrotu spraw w meczu zamykającym drugą kolejkę. Kiedy po 15 minutach Smay prowadziło 4:0 wydawało się, że nic nie zatrzyma „Czarnych” w drodze po zgarnięcie pełnej puli. Jeszcze przed przerwą sygnał do ataku w szeregach ABB dał jednak Szymon Tomaszewski, a po zmianie stron hattricka w niespełna pięć minut skompletował Przemysław Toroń. Gdy na tablicy wyników po pół godzinie zmagań widniało 5:5 spodziewaliśmy się ogromnych emocji. W końcówce do siatki trafiał już tylko team Łukasza Tarko, a prześlicznej urody uderzenie z połowy boiska autorstwa Łukasza Grzywy w pełni potwierdziło, kto zainkasuję trzy punkty.