Miejsce spotkania: Wanda - Bulwarowa 37
Sędziowie:
MVP: Miłosz Bigaj
Kłopoty faworyta
Ambitnie faworytowi przeciwstawiła się zamykająca tabelę PGE Energia Ciepła. „Granatowi” objęli szybkie prowadzenie za sprawą Maksymiliana Prącika. Kolejne minuty należały jednak do XENE, które nie tylko błyskawicznie wyrównało, ale i za sprawą Miłosza Bigaja i Patryka Gnidzińskiego cieszyło się ze sporej zaliczki. Po zmianie stron tempa nie zwolnił Prącik, jednak jego cztery gole okazały się zbyt małym kalibrem, by wyszarpać chociażby „oczko”. W ostatecznym rozrachunku team Mariusza Kaszy wygrywa ósmy letni bój i robi milowy krok w stronę podium!