W zaległym spotkaniu III ligi B Lanster mierzył się z Kolporterem. Od początku inicjatywę przejęli gospodarze, której zwieńczeniem był gol na 1:0. W odpowiedzi najpierw 2 groźne strzały Kolportera oraz bramka wyrównująca Janusza Dziaduły. Do przerwy jednak taki wynik się nie utrzymał, a wszystko za sprawą Tomasza Sudoła, który chyba naoglądał się wczorajszych popisów Neymara i indywidualną akcją w iście brazylisjkim stylu wyprowadził Lanster na prowadzenie. Gdy tuż po przerwie gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie mogło się wydawać, że emocji już w tym spotkaniu nie uświadczymy. Nic bardziej mylnego. Zaledwie 3 minut potrzebowali goście żeby doprowadzić do remisu. Ich radość nie trwała jednak długo, bo za sprawą Jarosława Bielacha i Macieja Wejnera Lanster jak na mistrza przystało przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Po meczu pełnym emocji świeżo koronowani mistrzowie III ligi B pokonują Kolporter 5:3.