Mecz o 21.15 to batalia o punkty ekip Capita i Kraksport. Temperatura tego wieczoru była coraz niższa dlatego mogliśmy oglądać ciekawe spotkanie. Na prowadzenie w pierwszej połowie wysunęła się drużyna Capita po dwóch strzałach Łukasza Skibińskiego i jednym Daniela Bosaka. Bramka kontaktowa przypadła Maciejowi Migasowi, a po nabraniu sił podczas przerwy w kolejnych 20min ten zawodnik wpisał się jeszcze raz na listę strzelców. Remis był bardzo blisko, a gdyby jeden z zawodników ekipy Kraksport wcześniej wykorzystał rzut krany oba zespoły podzieliłby by się punktami. W rezultacie zawodnicy Capita skupiając się na obronie nie dopuścili do straty kolejnej bramki i zgarniają ciężko wypracowane trzy punkty.