Bramki
Asysty
W pierwszym meczu bardzo wietrznego wieczoru XV kolejki na boisku spotkały się ekipy Nidec i Kraksport. Szybko objęta przewaga Gospodarzy pozwoliła na kontrolowanie wyniku w kolejnej fazie gry. Już w początkowych minutach obejrzeliśmy parę składnych i przemyślanych akcji. Wynik spotkania otworzył Kornel Apostolik z Nidec, który zupełnie niepilnowany dostał idealne podanie w środek pola karnego. Dosłownie chwilę później pojawiło się drugie trafienie, którego autorem był Tadeusz Pytrarczyk. Walka o każda piłkę przyniosła powiększenie prowadzenia przez Marcina Wszołka. W drugiej części spotkania nie działo się zbyt wiele, skutecznie przeprowadzane akcje Gospodarzy, którzy długo potrafili utrzymać się przy piłce były zatrzymywane przez Gości. Wynik nie zmieniał się aż do końcowych minut w których to po szybko rozprowadzonej kontrze Kraksport zdobył pierwszą bramkę i jak się później okazało jedyną autorstwa Damiana Gruchały. Dlaczego tak późno? Drużyna Nidec dla pewności przeprowadziła jeszcze jedną kontrę po której padła czwarta bramka, po strzale Piotra Pliszki. Ta ekipa zgarnia trzy punkty na swoje konto po zdominowaniu i kontrolowaniu meczu aż do ostatniego gwizdka.