Miejsce spotkania: SF Podgórze - Dekerta 21
Sędziowie:

Strzelecka niemoc trwa!

166 minut – tyle na strzeloną bramkę czekają już zawodnicy Panattoni. Doświadczona ekipa przegrała kolejny mecz z zerowym dorobkiem, co w dużej mierze jest zasługą dobrze dysponowanego Mateusza Wołoszyna. W ofensywnych poczynaniach błyszczał zaś duet – Bartłomiej Put i Sam Giwa. Pierwszy skompletował hattricka, drugi zaś pokusił się o dwie bramki. Wszystko to sprawia, że FedEx odnosi trzeci zimowy triumf i rusza w pościg za podium.