Bramki
Asysty
Emocji nie zabrakło w starciu OSTC z TESCO. Zawodnicy obu drużyn stworzyli bardzo emocjonujące widowisko, obfitujące w gole, okazje podbramkowe, składne akcje, niespotykane kontuzje, a także...gola bramkarza. Senny początek nie zwiastował tak wielkich emocji. OSTC szybko wyszło na prowadzenie i w pełni kontrolowało boiskowe wydarzenia. Jednak im bliżej do końca pierwszej części, tym ataki TESCO były bardziej zdecydowane. Jeden z takich ataków wykorzystał Krystian Rak, ale z remisu goście cieszyli się zaledwie minutę, gdyż do siatki trafił Piotr Piętka. Na przerwę jednak schodziliśmy z remisem i druga połowa zapowiadała się bardzo emocjonująco. Duga częśc gry to już istny rollecoaster, w którym nie dziwi nawet gol strzelony przez bramkarza gości - Marcina Łukasiewicza, przy próbie wykopu piłki. Asmir Begovic ma swoich naśladowców nawet w Biznes Lidze. Kuriozalna bramka nie zdekocentrowała gospodarzy, którzy napędzani atakami Pawła Piętki i Tomasza Popieli ostatecznie pokonali TESCO 7:4.