W pierwszym starciu Lanster podejmował Nidec. Drużyny dzieliły zaledwie trzy oczka, dlatego spotkanie było bardzo wyrównane. Szybko jednak na prowadzenie wyszli gospodarze. Pierwszy do bramki trafił Jarosław Bielach uderzając z daleka po długim słupku. Później bo dopiero w 19 minucie wynik powiększył Jacek Stawiarski wykorzystując przejęcie w środku pola i kontratak. Nim sędzia odgwizdał koniec pierwszej połowy na listę strzelców zdążył dopisać się jeszcze Wojciech Suder i zdobyć kontakt dla swojego zespołu. W drugiej odsłonie szalę na swoją korzyść przechylili gracze Lanster. Konsekwentnie i skutecznie dopisali jeszcze dwa oczka do swojego dorobku równocześnie nie tracąc żadnego. Trzecia bramka to zasługa Tomasza Bielacha, który wykorzystał błąd obrony. Rezultat na 4:1 ustalił Tomasz Kucharczyk wykorzystując akcję lewą stroną. W konsekwencji Lanster utrzymuje wysoką pozycję, a dzisiejsze punkty są na wagę złota.