Zarówno drużyny Lynki jak i Auchan posiadały na swoim koncie 4 punkty, co więcej obie te ekipy miały taki sam bilans bramkowy. Zatem bardzo trudnym zadaniem było przewidzenie końcowego wyniku tego pojedynku.
Lepiej spotkanie zaczęli goście. Bramkę dająca prowadzenie strzelił Bartłomiej Kękuś. Lynka doprowadziła do wyrównania jeszcze przed przerwą. Michał Dachowski ograł w narożniku jednego z obrońców, po czym podał do niepilnowanego Adama Kani, a ten pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce.
Początek drugiej odsłony należał do gospodarzy. Prowadzenie tej ekipie, strzałem z dystansu dał Dachowski. Dwie kolejny bramki to zdobycze ekipy Auchan. Gol na 2:2 to pewnie wykorzystany rzut karny przez Oskara Brandysa, a uderzenie dające prowadzenie było dziełem Kękusia. Jednak Lynka bardzo szybko wyrównała, za sprawą niezawodnego Dachowskiego. W kolejnej fazie gry uwidoczniła się przewaga gości. Trzy strzelone bramki praktycznie „zabiły emocje" w tym spotkaniu. Co prawda Lynka odpowiedziała jednym trafieniem, lecz strzelanie zakończyła lepsza tego dnia drużyna Auchan. Autorem ostatniej bramki tego pojedynku został Piotr Farbaniec.