OSTC w pierwszym meczu podejmowało Tauron Dystrybucja. Obie ekipy przystępowały do spotkania w skrajnie różnych nastrojach. Fioletowi ostatnio tylko przegrywają i tak było tym razem. Biali z kolei po dzisiejszym zwycięstwie podtrzymują szanse na drugą lokatę. Mecz od początku układał się dla nich dobrze. Pierwsze trafienie z dość sporej odległości zanotował Karol Kęska, później padła bramka samobójcza, a jako trzeci na listę strzelców zapisał się Andrzej Szafrański uderzając ze środka boiska. Gol kontaktowy padł w końcowych minutach, jego autorem był Paweł Piętka, który idealnie przymierzył z centralnego punktu pola karnego. Druga odsłona lepiej zaczęła się dla Gospodarzy ponieważ szybko piłkę w siatce umieścił Piotr Piętka, ale jak się później okazało było to ostatnie oczko na ich koncie. Później dominowała już tylko ekipa Tauron Dystrybucja, a dla potwierdzenia tego faktu kolejno Szafrański zanotował jeszcze dwa trafienia, a Michał Rękas ustalił wynik spotkania na 2:6 co w konsekwencji dało Białym powody do zadowolenia z trzech punktów.