Ekipa Pegasystem nie sprawiła niespodzianki i nie urwała punktów liderowi. Drużyna GG Media bardzo gładko wygrała mecz z ósmą drużyną tabeli.
Pierwsza połowa przebiegała zgodnie z przewidywaniami. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie, a potem systematycznie powiększali swoją przewagę. Dwie pierwsze bramki to efekt strzałów z dystansu w wykonaniu Mateusza Kowala. Na 3:0 trafił Przemysław Greniewicz, który wykorzystał dobre podanie Kowala. Kolejną bramkę zanotowali goście. Niestety był to gol samobójczy i faworyci prowadzili już 4:0. Wtedy właśnie pierwsze skuteczne trafienie, już do odpowiedniej bramki, odnotowali zawodnicy Pegasystem. Aleksander Kardas bezbłędnie wykorzystał rzut karny. Lider odpowiedział błyskawicznie. Strzał z prawego skrzydła po długim rogu, autorstwa Krzysztofa Ulmana po raz kolejny znalazł drogę do siatki rywali. Gospodarze zdobyli jeszcze jedno oczko w pierwszej odsłonie. Do pustej bramki piłkę wpakował Damian Jodłowski.
Druga część spotkanie nie obfitowała w tak dużą ilość bramek. Wydatnie wpłynęło na to polepszenie gry obronnej Pegasystem. To właśnie goście pierwsi ukłuli po przerwie. Tomasz Syguła bezlitośnie wykorzystał błąd obrońcy. Ekipa GG Media odpowiedziała trzema bramkami, ustalając wynik spotkania 9:2 na swoją korzyść.